Doda znów sobie nagrabiła! Nazwała autorów Pisma Świętego... już lepiej nie zacytuję; pan(i) prokurator nie będzie miał(a) tej przyjemności. W każdym razie prokuratura zarzuciła jej zniewagę przedmiotu uczuć religijnych. I grozi jej za to do dwóch lat więzienia.
Czy warto? A może lepiej niech wpłaci ileś tam złotych zadośćuczynienia dla polskiego Kościoła Katolickiego? Ale nie! Państwo musi pokazać, jakie jest wszechpotężne i "sprawiedliwe". Ono nie jest sprawiedliwe i efektywne, tylko mściwe i bezsensowne w działaniach.
Jeśli panią Dorotę R. wsadzą do pudła, to ja żądam, aby wszyscy, którzy do tego przyłożyli rękę, bulili na jej ciepłe obiady i telewizję w celi, bo ja nie mam zamiaru.
wtorek, 4 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz