"Fakty po faktach", dn. 16 lipca 2011 r.
Za to ostro naraziła mi się p. Anita Werner. Mam nadzieję, że w październiku będzie odszczekiwać swoje słowa.
PS. Jeżeli uważasz, że to, co robię, jest słuszne i chciał(a)byś się przysłużyć w rozwoju blogu, kliknij tutaj.
Także mam taką nadzieje ;)
OdpowiedzUsuń